Będzie dobrze moje drogie.
Staram się utrzymywać do 1000 kcal. Wychodzi zazwyczaj koło 400.
poniedziałek, 11 listopada 2013
wtorek, 5 listopada 2013
wtorek, 12 lutego 2013
piątek, 11 stycznia 2013
nie chcę pisać nic głupiego, a mądrego nie umiem.
siedzimy wszystkie przed tymi jebanymi komputerami i kurwa życie nam mija. ja przynajmniej tak mam. jest tyle pięknych rzeczy na zewnątrz. pięknych ludzi. pięknych uczuć. jestem zamknięta na mój własny i to wcale nie pojebany świat.
pozdrawiam z depresją dwubiegunową
czwartek, 10 stycznia 2013
wtorek, 8 stycznia 2013
niedziela, 6 stycznia 2013
czwartek, 3 stycznia 2013
Witam w nowym roku. Jest chujowy. Na maksa.
Wczoraj było strasznie. Wprawdzie mało zjadłam, ale dla wyrównania miałam tak zjebany nastrój, że siemano.
Wiecie? Życie nie jest nic warte. Jesteśmy małymi kropeczkami w cukierniczce. W każdej chwili, ktoś może nami posłodzić herbatę. I bum. Rozpuszczamy się, a po nas nie zostaje nawet ślad.
Wczoraj było strasznie. Wprawdzie mało zjadłam, ale dla wyrównania miałam tak zjebany nastrój, że siemano.
Wiecie? Życie nie jest nic warte. Jesteśmy małymi kropeczkami w cukierniczce. W każdej chwili, ktoś może nami posłodzić herbatę. I bum. Rozpuszczamy się, a po nas nie zostaje nawet ślad.
Subskrybuj:
Posty (Atom)